Era post (third party) cookies - jak się do niej przygotować?

11 grudnia 2020

Przed rynkiem reklamy staje wyzwanie – zmiany w przeglądarkach polegające na eliminacji ciasteczek 3rd party. Jeszcze bardziej wzrośnie znaczenie 1st party cookies - jak zatem przygotować się do poprawnego procesowania zgód na stronie? – podpowiadamy w stworzonym w Bluerank oraz przez ekspertów zewnętrznych raporcie „Era post (third party) cookies”.

Od ponad 20 lat pliki cookies (ciasteczka) są podstawą funkcjonowania reklamy internetowej. Dzięki ich wykorzystaniu do zaawansowanej segmentacji reklamodawcy mogą precyzyjnie kierować przekaz reklamowy i w efekcie skuteczniej docierać do użytkowników - bazując na ich zainteresowaniach czy zachowaniu w sieci, a w ramach retargetingu na wcześniejszej aktywności w witrynie.

Świat internetu zmienia się jednak bardzo szybko i dotyczy to także kwestii, które do niedawna wydawały się być “nie do ruszenia”. Teraz, z dużą pewnością można stwierdzić, że czeka nas redefinicja sposobu, w jaki wykorzystywane są ciasteczka.

Wszystko to za sprawą między innymi firmy Google, która zapowiedziała, że w ciągu kilku najbliższych lat ma zamiar zaprzestać obsługi plików cookies innych firm (tzw. third-party cookies) w przeglądarce Chrome, której jest właścicielem.

Pierwsze zmiany już za nami - przeglądarki Safari, Firefox i Edge już dziś blokują 3rd party cookies, czyli zewnętrzne identyfikatory reklamowe i dane od zewnętrznych dostawców, które nie są własnością wydawcy czy klienta. W przypadku Chrome chodzi jednak aż o 60% udziału w rynku przeglądarek, a więc i o dostęp do większości użytkowników Internetu.

Co oznaczają te zmiany?

Na pewno na znaczeniu będzie zyskiwać posiadanie dobrej jakości własnych danych (1st party) i dbanie o nie pod kątem prywatności użytkowników, czyli przetwarzanie ich zgodnie z przepisami prawa oraz brak zgody na dalsze użycie bez odpowiedniej wiedzy i kontroli.

A co w zamian?

IAB Europe wprowadza drugą wersję TCF – Transparency & Consent Framework. To rozwiązanie, które pozwala firmom i konsumentom uzyskać większą kontrolę i dynamiczny wgląd w strony internetowe, które uzyskują dostęp i przetwarzają dane osobowe konsumentów w Unii Europejskiej.
Z kolei Google oferuje Consent Mode, czyli Tryb uzyskiwania zgody. Tonowy interfejs API od Google, który pozwala na mierzenie ruchu i konwersji w witrynie, przy jednoczesnym zachowaniu pełnej zgodności z wymogami RODO.

Podsumowując, zmiany są duże i trzeba się do nich strategicznie przygotować. Ale powinny wyjść nam na dobre.

Z pewnością zyska użytkownik. Jego prywatność będzie lepiej chroniona, a jednocześnie uzyska on niespotykane dotąd możliwości kontroli i decydowania o tym, czy chce być śledzony celem lepszego dopasowania wyświetlanych mu treści reklamowych, czy nie. Rynek reklamowy, pomimo czekających go wyzwań też nie powinien stracić. Być może początkowo poniesie koszty dopasowania do nowych realiów, ale w efekcie powinien zyskać coś bardzo cennego – większe zaufanie użytkowników Internetu.

Rafał Trąbski, Performance Marketing Director w Bluerank.

Zapraszamy do lektury raportu, w którym zawarliśmy porady ekspertów z różnych dziedzin i organizacji, by holistycznie i strategicznie spojrzeć na ten temat.

Raport można pobrać na stronie:

Raport Post Cookie Bluerank

Przed rynkiem reklamy wyzwanie - zmiany w przeglądarkach polegające na eliminacji ciasteczek 3rd party. Jak się do niego przygotować – o tym piszemy w stworzonym w Bluerank oraz przez ekspertów zewnętrznych raporcie „Era post (third party) cookies”.

Czytaj więcej